Konkurs na film o gospodarce morskiej „Morze mnie kręci”
11 kwietnia 2024Transportowy Green Deal
6 czerwca 2024Wiedza na temat problemów utrzymania statków pod polską banderą nie jest powszechna. Ok. połowa Polaków, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania oraz poziomu wykształcenia deklaruje brak znajomości przyczyn braku statków pod polską banderą. Mimo to, przekonanie o potrzebie, czy wręcz konieczności posiadania floty pod własną banderą jest silne.
Ponad 80% respondentów deklaruje, że chciałoby, aby Polska posiadała flotę statków handlowych pod własną banderą i jedynie 2% nie podziela ich opinii. Na pytanie, na ile flota pod narodową banderą jest ważna dla respondentów, prawie 3/4 udzielonych odpowiedzi to odpowiedzi pozytywne. Taki wnioski płyną z badania przeprowadzonego przez Pracownię Badań Społecznych w Sopocie metodą CAVI na reprezentatywnej grupie Polaków w maju ub.r.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1001 respondentów. Zdaniem autorów wykazało ono, że Polacy niezależnie od stopnia znajomości problematyki związanej z polską banderą są przekonani o potrzebie posiadania narodowej floty pod własną banderą. Zdają sobie sprawę ze znaczenia floty będącej w dyspozycji państwa – tak z powodów ekonomicznych, społecznych, bezpieczeństwa, jak i prestiżowych. To najważniejszy z wniosków z badania opinii Polaków o potrzebie posiadania i znaczeniu statków pod polską banderą.
Jak podkreślają autorzy badania w opracowaniu jego wyników, państwo polskie nie posiada morskiej floty handlowej pod narodową banderą. Brak nowoczesnych regulacji dotyczących żeglugi i pracy na morzu spowodował, że eksploatacja statków pod narodową banderą, jest ekonomicznie nieopłacalna. W konsekwencji polscy armatorzy eksploatują swoje statki pod obcymi (wygodnymi) banderami, a armatorzy z innych państw nie są zainteresowani rejestrowaniem statków pod polską banderą. Brak floty pod polską banderą oraz dostosowanych do międzynarodowego, żeglugowego rynku pracy, regulacji dotyczących ubezpieczeń społecznych marynarzy, ma swoje skutki w obszarach:
- gospodarczym – powoduje wymierne straty ekonomiczne i finansowe dla gospodarki wynikające z braku opłat i podatków wpływających do budżetu państwa,
- społecznym – regulacje unijne nakładają obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne za marynarzy pracujących na statkach obcych bander, w miejscu ich zamieszkania (wysokie pozapłacowe koszty pracy w Polsce powodują mniejsze zainteresowanie zatrudnianiem polskich marynarzy, którym zagraża utrata pracy, a skutki tego procesu wpływają też negatywnie na polskie szkolnictwo morskie – brak pracy dla absolwentów powoduje brak kandydatów do szkół morskich),
- bezpieczeństwa energetycznego i militarnego – w razie zagrożenia zewnętrznego państwo polskie nie posiada skutecznej i efektywnej kontroli administracyjnej i formalno-prawnej nad statkami pod obcą banderą, które dostarczają do Polski węgiel, rudę, ropę i gaz (w efekcie zagrożone są łańcuchy dostaw nośników źródeł energii, a w razie konfliktu zbrojnego wykorzystanie statków – polskich armatorów eksploatowanych pod obcymi banderami – do potrzeb morskiego transportu militarnego może być również utrudnione).
O zmianach regulacji prawnych, które spowodowałby powrót statków pod polską banderę, mówi się od dłuższego czasu. Zmiany miałyby dotyczyć ułatwień przy rejestracji statków w Polsce, wprowadzenia ekonomicznych zachęt dla armatorów oraz obniżenia kosztów ubezpieczeń społecznych marynarzy. Przeprowadzone wyliczenia pokazują, że wpływy z podatków i opłat od statków zarejestrowanych w Polsce byłyby wyższe niż wydatki budżetu związane z wprowadzeniem zmian.
Badanym został przedstawiony zarys sytuacji polskiej floty handlowej i pokrótce omówiono kluczowe przyczyny i skutki braku statków pod polską banderą.
Na pytanie „Czy Twoim zdaniem należy wprowadzić ułatwienia w rejestracji statków oraz bodźce ekonomiczne, które zachęcą polskich i obcych armatorów do rejestrowania statków pod polską banderą?” ponad 80% odpowiedzi było pozytywnych. Warto odnotować, że zdecydowanie przeciwnych wprowadzaniu ułatwień i bodźców ekonomicznych była niezauważalna liczba badanych. Respondenci rozumieją mechanizm, który doprowadził do braku statków pod polską banderą i konieczność stworzenia odpowiednich warunków ekonomicznych, aby tę sytuację odwrócić. Zgadzają się na zastosowanie bodźców ekonomicznych i ułatwień, bowiem przekonani są, że rachunek ekonomiczny powinien decydować o wyborze bandery. Jednocześnie mają świadomość, że odpowiednie otoczenie ekonomiczno-legislacyjne przekładać się będzie na wybór polskiej bandery.
Potwierdzeniem takiego podejścia jest odpowiedź na pytanie sprawdzające „Na ile zgadzasz się ze stwierdzeniem: żadne zmiany prawne i zachęty ekonomiczne nie
spowodują, że polska bandera stanie się konkurencyjna na unijnym i światowym rynku żeglugowym”. Większość badanych nie zgadza się z tym stwierdzeniem!
Respondenci zdawali sobie sprawę, że przygotowanie przyjaznych dla rozwoju floty pod polską banderą warunków wymagałoby stworzenia szczególnych regulacji dla podmiotów zaangażowanych w eksploatację floty. Z ich odpowiedzi wynika, że są w stanie zaakceptować rozwiązania taki jak: zmiany dotyczące ubezpieczeń społecznych polskich marynarzy, ulgi i udogodnienia podatkowe, o ile przyniesie to wymierne korzyści dla państwa.
Polacy zdają sobie sprawę z roli jaką własna flota, pod narodową banderą, odgrywa w różnych obszarach związanych z transportem morskim. Zostało to potwierdzone w odniesieniu do dwóch wybranych rodzajów działalności: szkolnictwa morskiego oraz bezpieczeństwa energetycznego. W obu przypadkach odpowiedzi udzielone przez respondentów wskazywały, że są oni świadomi zagrożeń, jakie brak statków pod narodową banderą stanowi dla funkcjonowania morskiego szkolnictwa w Polsce, a także bezpieczeństwa energetycznego państwa.
Zdaniem PBS, podsumowując uzyskane wyniki badania należy stwierdzić, że Polacy:
- chcieliby aby nasz kraj posiadał flotę statków handlowych pod własną banderą,
- rozumieją konieczność stworzenia dogodnych warunków ekonomicznych, które zachęcą do rejestrowania statków w Polsce i są przekonani, że to pomoże zmienić obecny stan,
- są w stanie zaakceptować szczególne warunki, w oparciu o które rejestracja statków pod polską banderą będzie ekonomicznie atrakcyjna dla armatorów,
- uważają posiadanie floty narodowej za sprawę prestiżową a z floty pod polską banderą byliby dumni,
- dostrzegają związki między flotą narodową a funkcjonowaniem innych podmiotów (np. szkolnictwo morskie, bezpieczeństwo energetyczne państwa) i uważają, że: „Powinno się zrobić wszystko aby Polska powróciła na morzy i oceany”!
Artykuł opracowany we współpracy z magazynem Namiary na Morze i Handel.
Sondaż „Badanie opinii Polaków na temat polskiej bandery”, przeprowadzony przez Pracownię Badań Społecznych, został zlecony przez kpt. ż.w. Tadeusza Hatalskiego.
fot. Namiary na Morze i Handel