Forum Gospodarki Morskiej już w ten piątek!
8 października 2024Żeglugowe przetasowania
2 grudnia 2024Dane cząstkowe za I kwartał 2024 r. wskazują na radykalny wzrost obrotów przeładunkowych kontenerów w bałtyckich portach Rosji, który szacowany jest na +97,4%. Rosja może więc niemalże podwoić obroty w br., co będzie mieć duży wpływ na sytuację w regionie. Widoczne jest to również w polskich portach, których aktywność na rynku kontenerowym rośnie.
Szczególnie, że wskaźniki determinujące wielkość przewozów morskich w ub.r. nie były optymistyczne. Pierwsze z nich to procesy inflacyjne w skali globalnej, które pchane były przez rosnące koszty surowców energetycznych oraz żywności. Co prawda poziom inflacji spadł do 6,9% w 2023 r. (8,7% w 2022 r.), jednakże wciąż był on wyższy niż przed pandemią (3,5% w latach 2017-2019). Spodziewany jest jednak dalszy jej spadek, co powinno pozytywnie wpłynąć na aktywność gospodarczą i handlowa świata (według Międzynarodowego Funduszu Walutowego).
Drugim czynnikiem był niski przyrost światowego PKB, który osiągnął 3,3% w 2023 r. Należy podkreślić, że wśród krajów rozwiniętych to było tylko 1,7%, a strefa euro rozwijała się w tempie 0,5%. MFW oczekuje, że w kolejnych latach tempo wzrostu utrzyma się na podobnym poziomie, prognozując wzrost o 3,2% oraz 3,3% w latach 2024 i 2025. Wyniki powinny być kształtowane nieco wyższymi wzrostami wśród państw rozwiniętych przy słabszych wynikach w krajach rozwijających się. Przykładem może być tutaj prognoza dla Chin oraz Indii mówiąca o wzroście PKB wynoszącym 5% i 4,5% oraz 7% i 6,5% w latach 2024 i 2025.
Skutkiem powyższych zjawisk był 3% spadek wartości światowego handlu (towary + usługi), który osiągnął 31 mld USD w 2023 r. Co istotniejsze dla światowego transportu morskiego, spadek w odniesieniu do handlu towarami osiągnął aż 5%. Było to głównie efektem spadku popytu w krajach rozwiniętych oraz mniejszych obrotów handlowych we Wschodniej Azji i Ameryce Południowej (UNCTAD). Wyniki z pierwszego kwartału 2024 r. wskazują na niewielkie wzrosty wynoszące ok. 1%, co powinno pozytywnie wpłynąć na popyt na przewozy morskie.
Negatywna sytuacja na światowym rynku dotknęła w 2023 r. również Morza Bałtyckiego. Łączne przeładunki wyniosły w ub.r. 888,8 mln t i były niższe od ubiegłorocznych o 23,6 mln t (-2,6%). Trzeba podkreślić, że na wynik złożyły się ograniczenia w portach UE (-4%) oraz niewielki wzrost w portach rosyjskich (+1,3%). Zmiany jakie zachodziły w unijnych portach miały dwukierunkowy charakter. Znaczące zwiększenie przeładunków miało miejsce w Polsce (+11,9 mln t; +8,9%). Przyrosty były notowane także w Litwie (1,6 mln t; +4,1%) oraz niemieckich portach Bałtyku (+1,3 mln t; +2,3%). W pozostałych przypadkach obserwowano znaczące spadki, szczególnie wysokie w Szwecji (-10,2 mln t; -6%), w Estonii (-10,1 mln t; -31,1%) oraz w Łotwie (-9,4 mln t, -19,6%).
Największym portem bałtyckim pozostaje Ust-Ługa z przeładunkami wynoszącymi 112,5 mln t w 2023 r. Trzeba jednak dodać, że ub.r. port ten zakończył 9,3% stratą wolumenu. Rekompensowały to jednak przyrosty w pozostałych, głównych portach rosyjskich, jak Primorsk (10,5%) oraz St. Petersburg (27,8%). Drugim co do wielkości portem na Bałtyku pozostał Gdańsk z przeładunkiem wynoszącym 81 mln t (+18,7%). W portach Szczecina i Świnoujścia, które zajęły 6. pozycję, wolumen wyniósł 35,3 mln t i był niższy od o 4% w ujęciu r/r , natomiast w Gdyni, która uplasowała się na 9. miejscu, obsłużono łącznie 29,3 mln t, co oznacza wzrost o 5%. Ograniczenie wolumenu dotknęło innych dużych portów bałtyckich, Goeteborga (przeładunek 36,1 mln t w 2023 r.; zmiana -9,6%) oraz Kłajpedy (32,7 mln t; -9,6%). W pierwszej dziesiątce znalazły się ponadto Rostok z wolumenem 30,9 mln t (+6,6%) oraz Sköldvik (Kilpilahti) z przeładunkami wynoszącymi 21,3 mln t (+2,9%).
Bałtyckie przeładunki kontenerów również uległy ograniczeniu. W 2023 r. przeładowano 9,77 mln TEU co było efektem 2,2% spadku obrotów. Dodać można, że jest to najniższy wynik od 7 lat. W tym wypadku warto zwrócić uwagę na znaczący wzrost w portach rosyjskich (+13,9%) oraz duże ograniczenie liczby pudeł w portach duńskich (-152 tys. TEU; -14,1%), fińskich (-77 tys. TEU; -5,3%) i polskich (-70 tys. TEU; -2,3%). Wśród bałtyckich portów UE niewielkie wzrosty zanotowały jedynie porty litewskie i niemieckie. Dominującą pozycję na Bałtyku utrzymuje port w Gdańsku w przeładunkami wynoszącymi ponad 2 mln TEU (-1,1%) przed Kłajpedą oraz St. Petersburgiem, których obroty przekroczyły nieznacznie 1 mln TEU, z tym że w Kłajpedzie wzrosły jedynie o 0,3%, natomiast w St. Petersburgu o 13,2%.
Ważnym obszarem aktywności bałtyckiej żeglugi jest również rynek przewozów promowych ro-ro. W 2023 r. wolumen ładunków obsługiwanych w tej technologii osiągnął 135,6 mln t. Niestety i w tym przypadku aktywność portów została ograniczona (-7,8%). Co więcej, wszystkie rynki krajowe notowały spadki wynoszące od -5,4% do -13,3%. W przypadku Polski było to -10,5%. Największy wolumen straciła Szwecja (-3,3 mln t), Finlandia (-2,3 mln t) oraz Dania (-2 mln t). Ważną determinantą zmian są w tym wypadku spadki wartości szwedzkiej waluty, co przekłada się na niższą konsumpcję oraz mniejszy import obsługiwany w wymiarze europejskim głównie połączeniami promowymi..