Wirtualna batalia, realne konsekwencje
13 września 2024Węgiel kształtuje wyniki
13 września 2024Już za 6 lat unijne regulacje wymuszą na portach posiadanie systemów zasilających statki energią elektryczną z nabrzeża – OPS (onshore power supply). Systemy takie działają już w Świnoujściu i w Gdyni, a Port Gdańsk rozważa jego budowę na nabrzeżu Obrońców Westerplatte i w Baltic Hubie.
System OPS (pierwszy taki w kraju) w Publicznym Terminalu Promowym w Porcie Gdynia powstał już w 2022 r. Rozwiązanie składa się z masywnego (waży on niemal 30 t) i zabudowanego kontenera, gniazdach kablowych (zlokalizowanych w 3 miejscach na nabrzeżu) i linii kablowej ułożonej wzdłuż nabrzeża Polskiego w kanale kablowym i żurawika mobilnego. Właśnie za pomocą wspomnianego żurawika jest podawany kabel z „gniazdkiem” do statku. System ma za zadanie zasilanie statków z pokładową instalacją 11kV 50Hz/60Hz z nabrzeżnej sieci energetycznej 15kV 50Hz. Moc przyłącza do statku to 3,5 MW, co oznacza szybkie ładowanie akumulatorów statku nawet dużego promu.
Port Gdynia planuje także budowę systemów zasilania lądowego na innych nabrzeżach, które obsługują jednostki towarowe. W grę wchodzą miejsca obsługi statków pasażerskich, ro-ro i kontenerowych, bo właśnie wobec takich jednostek istnieją międzynarodowe i unijne regulacje, które wymagają od portów posiadania OPSów. Aktualnie ZMPG czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dofinansowanie analiz związanych z zasilaniem lądowym ze środków CEF2.
W nadodrzańskich portach zasilanie lądowe oferuje od 2023 r. terminal promowy w Świnoujściu, gdzie powstało ono w ramach rozbudowy i modernizacji tego obiektu. System oferuje zasilanie statków na 5 stanowiskach promowych o częstotliwości 50Hz i 60Hz z mocą znamionową do 3 MW. Wspomniana dwusystemowość jest istotna także dlatego, że może pozwolić na obsługę jednostek innych niż promy pasażerskie. Część morskich jednostek posiada bowiem instalacje 50 Hz, a część 60 Hz, polska sieć energetyczna pracuje na częstotliwości 50Hz, stąd konieczność stosowania możliwie uniwersalnych rozwiązań. Jak informuje Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, kolejne instalacje OPS w porcie w Szczecinie są przedmiotem wstępnego projektowania.
W Porcie Gdańsk o szczegółach inwestycji w zasilanie lądowe informuje opracowany już dokument „Analiza wdrożenia systemu zasilania statków z lądu w Porcie Gdańskim (OPS)”. Na jego podstawie i w odpowiedzi na regulacje unijne ustalono, że system OPS w pierwszej kolejności powinien zostać zainstalowany na nabrzeżu Obrońców Westerplatte oraz terminalu Baltic Hub.
Według informacji Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, wyniki płynące z o opracowania pozwoliły na określenie parametrów ilościowych i jakościowych punktów elektrycznych, zdefiniowanie wariantów wdrożenia systemu oraz określenie jego szacunkowych kosztów. W analizie przewidziane są trzy główne scenariusze rozwoju OPS. W zależności od wariantu przyjęto zasilanie: 2 jednostek pływających przy nabrzeżu Obrońców Westerplatte, oraz od 1 do 5 jednostek w Baltic Hub.
Port Gdańsk na tym etapie nie ustalił jeszcze konkretnej daty inwestycji, decyzja ma się natomiast pojawić po identyfikacji rzeczywistego zapotrzebowania na tego typu rozwiązania. Przygotowania do przyszłej budowy systemu miały i będą miały jednak charakter techniczny – w realizowanych niedawno remontach wybranych nabrzeży zabezpieczono miejsce na kanalizację kablową, miejsce na nią pojawi się także w kolejnych modernizowanych oraz nowo budowanych nabrzeżach.
Co istotne, wszystkie duże polskie porty podkreślają, że zainteresowanie ze strony armatorów innych niż promowi zasilaniem lądowym jest po prostu znikome.
Bezpośrednią korzyścią używania w portach systemów OPS ma być oczywiście ochrona środowiska – jednostka w porcie nie używa silników spalinowych, nie dochodzi więc do emisji CO2. Dodatkowe i mniej znane zalety to brak hałasu i korzyść dla armatora, czyli wydłużenie żywotności silników pomocniczych. Docelowo porty powinny używać wyłącznie zielonej energii, która później trafi na statek. Na tym etapie do dostarczenia energii na jednostkę morską używane jest energia z paliw kopalnych, co sprawia, że dochodzi do dosyć absurdalnej sytuacji, w porcie nie zachodzi emisja CO2 , ale zostaje ona „przeniesiona” w miejsce wytwarzania prądu.
Jeśli zaś chodzi o popularność instalacji OPS, to najwięcej działa ich w Szwecji, Norwegii, Danio, Finlandii i Niemczech. W każdym z krajów są one dostępne w kilku portach, jednak zazwyczaj ograniczają się do jednego lub co najwyżej kilku nabrzeży. Jeśli chodzi o region Morza Bałtyckiego, to systemy zasilające z nabrzeży dostępne są w ok. 20 portach. Można więc je znaleźć więc w co najmniej jednym porcie każdego kraju (wyjątkiem jest Litwa). Podobnie, jak w Polsce większość takich systemów oferowana jest głównie do promom/statkom ro-pax. Chociaż sporo portów informuje o planach inwestycji w zasilanie portowe, to faktyczne prace nad ich budową mogą ruszyć pewnie dopiero za kilka lat.