Rewolucja w transporcie morskim
3 grudnia 2024FORUM OKRĘTOWE: Christophe Tytgat – Bruksela zmienia podejście do przemysłu okrętowego
18 grudnia 2024W ostatnich latach ładunki masowe kreowały wzrosty wolumenów przeładunków w polskich portach, bowiem dynamiczne zwiększały się ilości obsługiwanego węgla, ropy czy zboża. Pozwalało to na osiąganie kolejnych rekordowych rezultatów, co wynikało głównie z przesunięcia strumienia importowego z dotychczas wykorzystywanych połączeń lądowych (rurociągi, kolej) na transport morski. Krajowy popyt na surowce energetyczne nie ulega jednak znaczącym zmianom, dlatego też obecnie brak jest czynników rynkowych które mogłyby budować dalsze wzrosty przeładunków portowych w tej grupie towarowej.
Przeładunki polskich portów morskich (Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście, Police) osiągnęły w pierwszych 10 miesiącach br. łączny wolumen wynoszący 114,8 mln t, co oznacza spadek o 7% w stosunku do analogicznego okresu ub.r. Najwięcej stracił port w Gdańsku (-3,59 mln t) oraz porty w Szczecinie i Świnoujściu (-3,13 mln t). Port w Gdyni zmniejszył przeładunki o 1,95 mln t, natomiast niewielkim wzrostem może się pochwalić port w Policach (+66,2 tys. t). Łącznie spadek przekroczył poziom 8,6 mln t, z czego większość dotyczyła właśnie ładunków masowych.
Koncentrując uwagę na towarach masowych można wskazać, że ich obroty wyniosły od stycznia do października br. łącznie 68 mln t i były niższe niż rok wcześniej o 12,6%. Porty straciły więc blisko 10 mln t wolumenu (-9,81 mln t). Obszarem największych spadków zarówno względnych, jak i bezwzględnych były przeładunki węgla, które zmniejszyły się blisko o połowę (49,1%) co oznacza finalnie obsługę 8,83 mln t. Niemalże o 2 mln t ograniczyły się przeładunki zboża. Ostatecznie po 11,7% spadku osiągnęły one wolumen 9,02 mln t. W przypadku ładunków innych masowych oraz rudy spadki wyniosły po ok. 350 mln t. Ładunków innych masowych przeładowano 7,06 mln t, a rudy 977 tys. t, co odpowiadało odpowiednio -4,9% oraz -26,1% w stosunku do analogicznego okresu ub.r. Grupą ładunkową która zyskiwała były natomiast paliwa płynne. Po 1,5% wzroście (+604 tys. t) uzyskano obroty rzędu 42,12 mln t. W efekcie zmian, ładunki masowe straciły część udziałów w całkowitych obrotach portowych. W okresie pierwszych 10 miesięcy stanowiły one 59,2% (w całym 2023 r. było to 62,8%). Warto również zwrócić uwagę na miesięczne wolumeny, które wahały się na poziomie od 6,3 mln t do 7,2 mln t w okresie 10 miesięcy.
Dominującą pozycję wśród 5 podstawowych grup ładunków masowych posiadają paliwa płynne. W wyniku tegorocznych zmian poprawiły one swój udział w rynku o 8,6 p.p. osiągając poziom 61,9%. Wskutek radykalnego ograniczenia przeładunków węgla, na 2. pozycję w strukturze rodzajowej przeładunków przesunęły się zboża i pasze. W wyniku zmian zanotowały one przyrost udziału o 0,1 p.p., co pozwoliło uzyskać 13,3% rynku. Zaraz za zbożem znalazł się węgiel z udziałem 13%. Można dodać, że rok wcześniej odpowiadał on za 22,3% przeładunków masowych. Ładunki inne masowe to 10,3% rynku. Ruda to z kolei jedynie 1,4% przeładunków masowych w portach. Z punktu widzenia miejsc obsługi, liderem obsługi ładunków masowych jest Gdańsk, który odpowiada za 66,2% wolumenu. Mimo dużych strat w obsłudze węgla poprawił on swój udział o 3,2 p.p. Drugim ośrodkiem przeładunku dla ładunków masowych z udziałem 19,3% są porty Szczecina i Świnoujścia. Tutaj obserwowano jednak spadki udziałów (-1,8 p.p.). Identyczną zmianę zanotowała Gdynia, która ostatecznie odpowiada za 13,6% przeładunków. Pozytywną zmianę zaliczył port w Policach, który niemalże podwoił swój udział wynoszący ostatecznie 0,8%.
Port Gdańsk
Rynkowym liderem obsługi ładunków masowych w polskich portach jest Gdańsk. Co więcej, ładunki masowe posiadają dominujący 69,7% udział w całości obsługiwanych tam wolumenów. Oczywiście, w obrotach wynoszących 45 mln t największy udział mają paliwa płynne stanowiące 73,4% przeładunku (33 mln t). Wzrosty w paliwach zwiększyły ich wewnętrzny udział o blisko 10 p.p. Drugą grupą jest węgiel odpowiedzialny obecnie za 14,5% (w 2023 r. była to prawie ¼ wolumenu ładunków masowych) i obroty rzędu 6,5 mln t. W tym wypadku spadek był bardzo głęboki bowiem wyniósł aż 5,6 mln t (-45,9%). Trzecią grupą w Gdańsku są ładunki inne masowe odpowiedzialne za 6,3% masy ładunkowej (2,8 mln t). Udział mniejszy o 1 p.p. (5,3%) mają obroty zbożem, których w Gdańsku przeładowano 2,4 mln t. Zarówno ładunki inne masowe, jak i zboże zyskiwało na udziałach, odpowiednio 0,3% i 0,4%. Ruda to 0,5% wolumenu ładunków masowych obsługiwanych w Gdańsku.
Port Gdynia
Na drugim końcu skali znajduje się Gdynia, której przeładunki są w najmniejszym stopniu uzależnione od ładunków masowych. Przeładunek 22,7 mln t w pierwszych 10 miesiącach br. oznacza, że udział towarów w ogólnych obrotach portu to 40,9%. Jak wskazywano, szczególne znaczenie ma tutaj zboże i pasze. Wśród ładunków masowych stanowią one 52,4%. Co istotne, negatywne zmiany w przeładunku zbóż były relatywnie niewielkie na tle ograniczeń w obrotach węgla, dlatego też grupa ta zyskiwała (+5,7 p.p.). Drugą pozycję zajmują w Gdyni paliwa płynne z udziałem na poziomie 27,6%. Na 3. miejscu ze stratą 9,3 p.p. oraz końcowym udziałem na poziomie 11,3% znajduje się wspominany wyżej węgiel. Pozostała część (8,6%) należy do ładunków innych masowych.
Porty w Szczecinie i Świnoujściu
Ładunki masowe, które ostatecznie osiągnęły 13,1 mln t, stanowią niemal połowę (48,8%) wolumenu obsłużonego w portach zachodniego wybrzeża w pierwszych 10 miesiącach br. Działalność terminalu LNG, a także baz przeładunku produktów naftowych generuje zaś połowę tych wolumenów (49,6%). Podobnie jak w pozostałych portach, znaczące spadki w przeładunkach węgla przyczyniają się do wzrostów udziałów w pozostałych kategoriach. Dla paliw płynnych wzrost ten wyniósł 5,6 p.p. Drugą grupą są ładunki inne masowe tworzące 22,3% obrotów (+2,3 p.p.). Kolejne jest zboże (13,4%) oraz węgiel (9,2%). Ruda to brakujące 6,2% wolumenu. Warto zaznaczyć, że tak jak w Gdyni wszystkie analizowane grupy traciły na wolumenach, a ostateczna struktura podziału determinowana jest zakresem tych spadków.
Port Police
Odmienna sytuacja rynkowa wystąpiła w Policach, gdzie obroty ładunków masowych zwiększały się w każdej z analizowanych grup w tempie od 31,9% do 70,2%. W efekcie wzrostów łączny wolumen portu w okresie 10 miesięcy br. osiągnął poziom 577 tys. t (+63,7%). Warto również dodać, że ładunki masowe stanowią tam 92,2% całości obrotów portowych, co jest zrozumiałe z punktu widzenia charakteru samego portu. W Policach dominują bowiem chemikalia wytwarzane w pobliskich zakładach, które są zaliczane do ładunków innych masowych (85,3% udziału w przeładunkach masowych). Co więcej, to w tej grupie zanotowany największy wzrost, zarówno w kategoriach względnych (+70,2%), jak i bezwzględnych (+203 tys. t). W porcie obsługuje się ponadto rudę (9% udziału w przeładunkach masowych) oraz węgiel (5,7%).