![](https://forum.gdynia.pl/wp-content/uploads/2025/01/Falochron-T.Urbaniak-1536x863-1-150x150.jpg)
Gdyńskie falochrony
14 stycznia 2025Polskie porty morskie w 2024 r. zanotowały regres wolumenu obsłużonych ładunków, czego główną przyczyną były spadki w obrotach węgla oraz zboża. Jednocześnie zyskiwały ładunki drobnicowe, co jednak nie pozwoliło na zrekompensowanie strat. Ostatecznie polskie porty morskie (Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście oraz Police) przeładowały 137,5 mln t w ubiegłym roku, co było wynikiem słabszym o 6,1% w porównaniu do 2023 r. Wynik ten przeliczyć również można na stratę 8,9 mln t masy ładunkowej. Spadki dotknęły trzech największych polskich portów, które traciły odpowiednio: Gdańsk – 3,6 mln t, Szczecin i Świnoujście – 3,0 mln t, a Gdynia – 2,5 mln t. We wszystkich przypadkach kluczowe okazały się obroty węglem, które zmniejszyły się o niemal połowę w odniesieniu do roku poprzedniego. W innych grupach ładunkowych zachodziły różnokierunkowe zmiany, które w odmienny sposób determinowały ostateczne wyniki roczne w poszczególnych grupach ładunkowych i portach, co zostało przeanalizowane poniżej. Niewielki wzrost przeładunków odnotował natomiast port w Policach, który zwiększając obroty o 12,4%, zyskał dodatkowe 90 tys. t. Wynik na poziomie 818 tys. t odbiega jednak od notowanych już wcześniej przeładunków, które oscylowały w okolicach 2 mln t. Największym polskim portem z 5 udziałem w wysokości 56,3% w całkowitym wolumenie pozostaje Gdańsk. Co więcej, w ub.r. zyskał on 1 punkt procentowy (p.p.) w ogólnej strukturze. Natomiast 23,5% przeładunków zrealizowanych było w portach Szczecina i Świnoujścia (-0,6 p.p.), 19,6% w Gdyni (-0,5 p.p.), a pozostałe 0,6% w Policach (+0,1 p.p.).
Port Gdańsk
Obroty gdańskiego portu wyniosły 77,4 mln t w 2024 r., co było wynikiem spadku rocznego o 4,4%. Największy wpływ na uzyskany rezultat miało ograniczenie w wysokości ponad 41% masy węgla, którego obsłużono 7,8 mln t (13,4 mln t w 2023 r.). Spadki wolumenów obserwowano także w innych grupach, w tym zbożach, drewnie oraz ładunkach innych masowych. Wskazane ograniczenia pozostawały jednak na znacząco niższym poziomie. W odniesieniu do produktów rolnych przeładunki wyniosły 2,9 mln t, będąc o nieco ponad 200 tys. t niższe niż w poprzednim roku (6,6%). Niemalże o 85 tys. t mniejsze były przeładunki drewna (54,1%), które finalnie osiągnęły 72 tys. t, natomiast obroty ładunkami innymi masowymi spadły o 65 tys. t (-1,8%) uzyskując poziom 3,5 mln t. Największe dodatnie zmiany zaobserwowano zaś w przeładunkach paliw płynnych, które zyskując dodatkowe 1,8 mln t, osiągnęły wolumen wynoszący 39,5 mln t ustanawiając nowy rekord w tej grupie ładunkowej. Rekordowe obroty uzyskano również w grupie ładunków drobnicowych. Wynik wynoszący 23,3 mln t był o 430 tys. t lepszy niż rok wcześniej (1,9%). Dodatnie zmiany odnosiły się także do rud, choć w tym wypadku względna zmiana na poziomie +10,7% oznaczała jedynie 28 tys. t wzrostu wolumenu.
Zespół portów Szczecina i Świnoujścia
Zmienne wyniki dla poszczególnych grup ładunkowych notowano także w portach Szczecina
i Świnoujścia. Na łączny rezultat wynoszący 32,4 mln t złożyły się spadki w odniesieniu do węgla, zboża, paliw płynnych oraz ładunków innych masowych i rudy. Zyskiwały zaś przeładunki drewna, a także ładunki drobnicowe. W przypadku węgla bezwzględny spadek osiągnął 1,4 mln t (48,1%), przekładając się na ostateczny wynik na poziomie 1,5 mln t w 2024 r. Spadki przekraczające 0,5 mln t obserwowano w grupach zboże oraz paliwa płynne. W pierwszym przypadku przeładunki zmniejszyły się o 22,1%, osiągając 2 mln t. W paliwach obroty wyniosły 8 mln t, co oznaczało zmniejszenie wolumenu o 6,4%. Warto dodać, że przeładunki gazu LNG (stanowiące część przeładunków w niniejszej grupie) zachowały niemalże zeszłoroczny poziom (4,7 mln t). Negatywne zmiany dotyczące ładunków innych masowych, gdzie wolumen spadł o 413 tys. t (10,4%), pozwoliły na obsługę 3,6 mln t. Podobna sytuacja zanotowana została w przeładunkach rudy, której łącznie przeładowano 875 tys. t (-23%). Najwyższa procentowa zmiana dotyczyła jednak drewna, gdzie wzrost w wysokości 135,8% oznaczał przeładunek 430 tys. t. Wzrost obrotów odnotowano również w ładunkach drobnicowych, choć w tym wypadku zmiana miała charakter marginalny. Przy przeładunkach wynoszących niemalże 16 mln t dodatkowy wolumen nie przekroczył 4 tys. t. Na wynik ten złożyły się wzrosty w przeładunkach kontenerów, stagnacja w odniesieniu do drobnicy promowej oraz ograniczenia w pozostałych segmentach obrotu drobnicowego.
Port Gdynia Trzecim pod względem wolumenów przeładunkowych polskim portem morskim jest Gdynia, która obsłużyła 26,9 mln t w 2024 r. Oznacza to spadek obrotów o 8,5% w ujęciu r/r. W przypadku Gdyni tylko w grupie ładunki drobnicowe zyskiwano dodatkową masę, natomiast w pozostałych notowano straty. Rozpoczynając od drobnicy, która stanowi dominująca część (60%) gdyńskich przeładunków, wzrost osiągnął niemalże 950 tys. t (6,3%) powalając na uzyskanie łącznego wolumenu wynoszącego 16 mln t. Podobnie, jak w pozostałych portach kluczową rolę w kreowaniu wzrostów odegrały przeładunki kontenerów. Analizując zaś spadki należy wyjść od węgla i zboża, bo właśnie w tych grupach pojawiły się największe straty. W przypadku węgla ograniczenie wolumenu o 1,7 mln t, przełożyło się na ostateczny wynik wynoszący 1,1 mln t (-59,6%). Strata 1,2 mln t w obrotach zboża, oznaczająca ograniczenie przeładunków o 17,2% wpłynęła na końcowy wynik wynoszący 5,6 mln t. Relatywnie duże ograniczenie obrotów było również udziałem paliw płynnych, gdzie końcowy wynik wynoszący 3 mln t był o 0,5 t niższy niż przed rokiem. W pozostałych grupach spadki były znacząco mniejsze. W przeładunkach drewna stracono niecałe 60 tys. t, a w odniesieniu do ładunków innych masowych 34 tys. t. Ostatecznie obsłużono 119 tys. t drewna oraz 990 tys. t ładunków innych masowych. Z gdyńskiego portu zniknęła zaś ruda, której ubiegłoroczne obroty wyniosły 7,9 tys. t.